Oto jedno z tego rodzaju dań, które lepiej smakują niż wyglądają. Choć z drugiej strony owsianki czy jaglanki ozdobione kolorowymi owocami prezentują się naprawdę przepięknie, kompozycje wykonane przez niektórych przypominają małe kulinarne dzieła sztuki. Na bogatą paletę kolorowych owocowych kąsków trzeba jeszcze trochę poczekać, choć muszę też przyznać, że i mnie zaś brakuje cierpliwości do dekorowania. Na chwilę obecną zadowalam się zatem blanszowanymi migdałami oraz pokrojonym bananem. Owsianka to śniadanie, które gości u nas na co dzień, ostatnio jednak zakochałam się w płatkach jaglanych, nieco delikatniejszych i szybszych w przygotowaniu, i co może być istotne dla niektórych osób, bezglutenowych.
Składniki na 1 porcję:
5 łyżek płatków jaglanych
¾ szklanki roślinnego mleka (najlepiej migdałowego lub ryżowego)
1 łyżka masła migdałowego
1 łyżka syropu klonowego (lub do smaku)
1 łyżka wiórków kokosowych
Do podania: plasterki banana, blanszowane migdały, nasiona chia
Przygotowanie jest banalne: płatki wsyp do małego rondla, zalej mlekiem i wstaw na średni ogień. Zagotuj, zmniejsz ogień i gotuj całość jeszcze 2-3 minuty, co jakiś czas mieszając. Zdejmij z ognia, dodaj masło migdałowe oraz syrop klonowy, dosyp wiórki kokosowe, całość dokładnie zamieszaj i odstaw jeszcze na 4-5 minut. Jaglankę przełóż do miski, podawaj z plasterkami banana, migdałami oraz nasionami chia.
Smacznego!
Jaglanki potrafią wyglądać przepięknie, a smakują zwykle jeszcze lepiej! Jestem pewna,że taka z bananem i masłem migdałowym to raj dla podniebienia ;)
OdpowiedzUsuńooo, uwielbiam te płatki (choć owsianych nie przebiją :D ) - mają przyjemną, delikatną konsystencję :) a Ty świetnie je podałaś! <3
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńNatomiast u mnie platki jaglane stoja na najwyższym podium. Świetna propozycja podania. Twoj pomysl bardzo mi sie przyda :-).
OdpowiedzUsuńRafaello <3
OdpowiedzUsuń