Było lipcowe popołudnie, słoneczne i przyjemnie. Już od dłuższego czasu planowaliśmy spędzić je uczestnicząc w wegetariańskim festynie. Przechadzając się pomiędzy kolorowymi straganami i objadając pysznym roślinnym jedzeniem, mój wzrok przykuła jasnozielona budka, przy której ciągle wydłużała się kolejka oczekujących. Z ciekawości podbiegłam i zrozumiałam tego przyczynę. Moim oczom ukazała się szklana gablota, a w niej piętrząca się piramida apetycznych ciast, jednak szczególną uwagę zwróciłam na zgrabne kawałki ciasta z nerkowców ozdobionego granatowymi perełkami borówek. Kremowa, słodka masa z orzechów smakowała genialnie w akompaniamencie słonego i chrupiącego fistaszkowego spodu, od razu więc postanowiłam samodzielnie odtworzyć przepis w domu… i udało się! Oczywiście nawet ciasto przygotowywane według jednego przepisu nigdy nie wychodzi za każdym razem dokładnie takie samo, tym bardziej to ciasto nie jest identyczne, ale daje rezultat bardzo zbliżony do festynowej słodkości. Mam nadzieję, że Pepperminta się nie obrazi…
Składniki na tortownicę o średnicy 20 cm:
Spód:
½ szklanki migdałów
3/4 szklanki płatków owsianych
2 pełne łyżki masła z orzeszków ziemnych
2 łyżki rozpuszczonego oleju kokosowego
3 łyżki syropu klonowego
Masa:
2 szklanki nerkowców
1 szklanka waniliowego jogurtu sojowego (lub naturalnego z dodatkiem ziarenek wanilii)
½ szklanki syropu klonowego
2 łyżki rozpuszczonego oleju kokosowego
sok wyciśnięty z ½ cytryny
Nerkowce zalej wodą i pozostaw do namoczenia na kilka godzin lub najlepiej na całą noc.
Piekarnik rozgrzej do 200°C.
Tortownicę natłuść i wyłóż papierem do pieczenia.
Do kielicha blendera wsyp migdały oraz płatki owsiane i zmiksuj na w miarę jednolity proszek. Następnie dorzuć masło orzechowe, rozpuszczony olej kokosowy oraz syrop klonowy i ponownie miksuj do momentu, aż uzyskasz ciasto przypominające mokry piasek. Wyłóż nim dno przygotowanej tortownicy, przyciskając delikatnie kłykciami. Wstaw do rozgrzanego piekarnika i piecz przez 15 minut.
W międzyczasie przygotuj masę: nerkowce odcedź i przełóż do blendera, dodaj też pozostałe składniki i zmiksuj na gładką masę.
Tortownicę ze spodem wyjmij z piekarnika, a temperaturę zmniejsz do 175°C. Gotową gładką masę przełóż do tortownicy i równomiernie rozprowadź na spodzie. Ponownie wstaw do piekarnika i piecz 40 minut. Wyjmij, pozostaw do ostudzenia i przechowuj w lodówce.
Podawaj ze świeżymi owocami, na przykład z borówkami.
w zasadzie mogłoby to być ciacho bez pieczenia, ale jestem ciekawa jak smakuje takie zapieczone "raw" ciacho :)
OdpowiedzUsuńPróbowałam obu wersji, obie pycha, z tymże pieczone ma bardziej aksamitną fakturę :)
UsuńPrzepis zapisuję sobie! Koniecznie muszę spróbować!
OdpowiedzUsuńSzczerze? Wzięłabym się za nie już dzis :> Pysznie wygląda!
Super! Też podkradamy przepis ;-)
OdpowiedzUsuńjestem fanką nerkowców, a co dopiero takich słodkości z ich udziałem - to ciasto musi po prostu rozpływać się w ustach, bo ja rozpływam się już na samą myśl o tym smaku! :)
OdpowiedzUsuńbiorę w ciemno!
OdpowiedzUsuńSuper przepis. Idealny dla tych którzy wolą zdrowsze smakołyki. Pozdrawiam :-) zzyciaannyt.blogspot.com
OdpowiedzUsuń