Mam tu dla Ciebie tak pyszną przekąskę, że warto potraktować ją jako wyjątkową i serwować tylko na specjalne okazje. Idealną są zbliżające się święta.
Słodycz czekolady i ciastek spotyka się ze słonym smakiem fistaszków, a gdzieś tam w tle przebija się kokosowa nuta. Ta słodko-słona kombinacja jest cudowna: przy jedzeniu tych batoników w głowie rozlega się jakby kilka klaksonów. I dlatego nie mam na tyle silnej woli, aby przestać jeść. Może Tobie się uda…
Składniki:
2 szklanki pokruszonych herbatników pełnoziarnistych (niskotłuszczowych)
½ szkl. solonych fistaszków
½ szkl. wiórków kokosowych
2/3 szkl. masła z fistaszków
¼ szkl. mleka sojowego
3/4 tabliczki gorzkiej czekolady (min.70%)
5 łyżek mleka ryżowego
Herbatniki, fistaszki, wiórki wrzuć do blendera i miksuj do uzyskania sypkiej masy przypominającej mokry piasek. Przełóż ją do miski, następnie dodaj masło i wmieszaj je w okruchy. Wlej ostrożnie mleko sojowe i ponownie wymieszaj wszystko do momentu uzyskania zwartej mieszaniny. Najwygodniej jest ugnieść ciasto rękami.
Masę rozprowadź równomiernie na beztłuszczowej formie o wymiarach 20x20cm.
Czekoladę połam lub posiekaj, przełóż do miski i rozpuść wraz z mlekiem w kąpieli wodnej. Mieszaj do uzyskania gładkiej konsystencji.
Rozpuszczoną czekoladę wylej na przygotowaną masę orzechową i równomiernie rozprowadź. Przestudź i wstaw do lodówki na ok. 1 godzinę. Przed podaniem pokroj w prostokąty.
12 batoników
ale one musza być słodkie! :)
OdpowiedzUsuńPyszne i słodziutkie :)
OdpowiedzUsuńBatoniki mnie urzekły :) Wyglądają baaardzo smacznie !
OdpowiedzUsuńobłędne batoniki! oczywiście, nie ma to jak domowe :) na sam widok robi się słodko :D
OdpowiedzUsuńtak wyglądają, jak wszytko tutaj :), pięknie a dodatkowo takie snikersiki to niebo dla mojego podniebienia :)
OdpowiedzUsuńO Boże... To musi być przecudowne! Muszę wykonać! Koniecznie :) Dziękuję za inspirację :)
OdpowiedzUsuńWyszły mi kleiste i trochę ciągnące czy taka miała być konsystencja?
OdpowiedzUsuńW smaku dobre